Zakład Karny Nr 1, umiejscowiony w Wrocławiu przy ul. Kleczkowskiej, to niezwykle ważna instytucja penitencjarna, której historia sięga aż 1895 roku. Został on zaprojektowany przez znanych architektów, Maxa Lebena oraz Heinricha Butza. Więzienie to, znajdujące się w malowniczej dzielnicy Kleczków, ma bogatą i często dramatyczną historię, która obejmuje nie tylko lokalnych skazanych, lecz także osoby z różnych krajów europejskich.
W latach 1917–1918 w Zakładzie Karnym Nr 1 przebywała słynna Róża Luksemburg, co podkreśla znaczenie tej placówki w kontekście historycznym. W czasach III Rzeszy, w niewoli znalazło się tutaj wiele osób, w tym Czesi po aneksji z 1939 roku oraz Polacy z terenów wcielonych do Rzeszy, a także robotnicy przymusowi z różnych krajów zachodnioeuropejskich, którzy byli ofiarami brutalnych represji.
Warto zauważyć, że w okresie II wojny światowej w więzieniu tym wykonywano egzekucje, co miało dramatyczny wpływ na lokalną społeczność. Szacuje się, że do 1945 roku życie straciło tu 869 osób, w tym wielu Czechów oraz Słowaków. Ich ciała często zakopywano w Rędzinie lub na terenie więziennego dziedzińca.
Po zakończeniu wojny, nowe władze kontynuowały praktyki represyjne; w tym miejscu przetrzymywano członków organizacji niepodległościowych, z których wielu straciło życie w wyniku egzekucji lub z powodu horrendalnych warunków panujących w zakładzie. Groby tych osób znajdują się na Cmentarzu Osobowickim, szczególnie na polach 120 i 81a, co stanowi smutne przypomnienie o tragicznych wydarzeniach z przeszłości.
W okresie 1945–1989 wykonywano tu wyroki śmierci, zarówno przez rozstrzelanie, jak i powieszenie. Wśród znanych ofiar byli m.in. Helena Motyka oraz kapitan Eugeniusz Werens. W latach 1945–1955 naczelnikiem więzienia byli różni ludzie, w tym Henryk Markowicz i Teofil Hazelmajer, którzy mieli ogromny wpływ na funkcjonowanie tej placówki.
Obecnie Zakład Karny Nr 1 we Wrocławiu funkcjonuje jako jednostka typu zamkniętego i półotwartego, przeznaczona dla mężczyzn odbywających karę po raz pierwszy oraz dla młodocianych. W obiekcie tym znajduje się również areszt dla mężczyzn i kobiet, a Oddział Zewnętrzny w Oleśnicy oferuje terapie dla sprawców przestępstw seksualnych.
Warto dodać, że historia tego zakładu ukazana została również w relacjach kulturowych. Więzienie na Kleczkowskiej pojawiło się w spektaklu telewizyjnym pt. Golgota Wrocławska. Ponadto, jest wspomniane w książce autorstwa Michała Witkowskiego, a także stanowi tło dla akcji powieści Roberta J. Szmidta pt. Szczury Wrocławia: Kraty. Tak złożona historia więzienia na Kleczkowskiej stanowi temat dla niejednej refleksji na temat przeszłości i wpływu tego miejsca na dzieje regionu.
Przypisy
- Obwieszczenie Ministra Sprawiedliwości z dnia 07.02.2020 r. w sprawie wykazu jednostek organizacyjnych podległych Ministrowi Sprawiedliwości lub przez niego nadzorowanych (M.P. z 2020 r. poz. 241).
- K. Szwagrzyk OBEP Wrocław, Sędzia-śmierć.
- Balbus, Bigaczewicz, Człowiek z piętnem wyroku śmierci.
- Wojciech Trębacz, Wrocławska gilotyna, s. 88–92.
- Jerzy Bednarek, OBUIAD IPN Łódź, Stacja Czastary.
- Inne dane wskazują liczbę 775 osób, w tym 380 Czechów i Słowaków, 264 Polaków i 100 Niemców.
- Liczbę zabitych lub zmarłych przez pierwsze 10 lat po wojnie szacuje się na ponad 800.
- a b c d e Opis jednostki, Służba Więzienna.
- Szwagrzyk 2002, s. 55.
Pozostałe obiekty w kategorii "Budynki wojskowe":
2 Wojskowy Szpital Polowy | Koszary Grenadierów we Wrocławiu | Wojewódzki Sztab Wojskowy we Wrocławiu | Arsenał Miejski we Wrocławiu | Bunkier przy placu Strzegomskim we Wrocławiu | Budynek Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu | Dawne więzienie miejskie we WrocławiuOceń: Zakład Karny Nr 1 we Wrocławiu