Audyt informatyczny to uporządkowany przegląd Twojego środowiska IT, którego celem jest odpowiedź na proste, ale kluczowe pytania:
– Czy IT działa stabilnie i wydajnie?
– Czy dane są odpowiednio chronione?
– Czy ryzyka (awarie, wycieki, ransomware) są pod kontrolą?
– Czy płacisz za IT sensownie, a nie „na oko”?
– Czy spełniasz wymagania (np. RODO, branżowe standardy, wymagania kontrahentów)?
Dobrze przeprowadzony audyt nie jest „szukaniem winnych”. To narzędzie do decyzji: co poprawić, co usprawnić, co przestaje mieć sens kosztowo i jak zwiększyć bezpieczeństwo bez paraliżowania pracy.
Spis treści
1) Audyt informatyczny vs audyt bezpieczeństwa — różnica
W praktyce firmy często wrzucają wszystko do jednego worka. Warto rozróżnić:
Audyt IT (operacyjny / infrastrukturalny)
Skupia się na tym, jak działa IT na co dzień:
sieć, Wi-Fi, serwery, stacje robocze
kopie zapasowe i odtwarzanie
standardy administracji i utrzymania
licencje, koszty, umowy, procesy
monitoring, aktualizacje, dokumentacja
Audyt cyberbezpieczeństwa
Skupia się na tym, jak łatwo można Cię zaatakować i jak szybko to wykryjesz:
podatności, konfiguracje, uprawnienia
MFA, polityki haseł, segmentacja sieci
zabezpieczenia poczty, ochrony endpointów
testy podatności (Vulnerability Assessment) i czasem pentesty
reakcja na incydenty, logowanie i monitoring
W realnych projektach często robi się audyt mieszany: „IT + security”, ale z jasnym podziałem na obszary i priorytety.
2) Co obejmuje audyt IT w firmie? (typowe obszary)
Zakres dobiera się do wielkości firmy i ryzyk, ale najczęściej audyt obejmuje:
A) Infrastruktura i sieć
topologia sieci (LAN/WAN), routery, przełączniki, punkty Wi-Fi
segmentacja (czy urządzenia „gości” są odseparowane od firmowych)
VPN i dostęp zdalny (czy jest bezpieczny i kontrolowany)
konfiguracje, aktualność firmware, kopie konfiguracji urządzeń
Co audyt wykrywa: single point of failure, „przypadkowe” Wi-Fi, brak separacji, zbyt otwarte porty, brak dokumentacji.
B) Serwery, usługi i chmura
domena (AD/Azure AD), DNS, DHCP, pliki, serwery aplikacyjne
aktualizacje, polityki, role serwerów, uprawnienia administracyjne
środowiska w chmurze (Microsoft 365, Google Workspace, IaaS)
Co audyt wykrywa: przestarzałe systemy, nadmiar adminów, usługi „na słowo honoru”, brak planu odtworzenia.
C) Stacje robocze i urządzenia końcowe
systemy, aktualizacje, antywirus/EDR, szyfrowanie dysków
standardy konfiguracji, lokalne konta admina
inwentaryzacja sprzętu i oprogramowania
Co audyt wykrywa: komputery bez aktualizacji, brak szyfrowania laptopów, pracownicy z uprawnieniami admina, „dzikie” oprogramowanie.
D) Backup i odtwarzanie (to zwykle najważniejszy punkt)
czy backup jest robiony, gdzie, jak często, jak długo trzymany
wersjonowanie, kopia offsite, immutability/offline
testy odtwarzania (RTO/RPO), procedury awaryjne
Co audyt wykrywa: „backup, którego nie da się odtworzyć”, kopie w tym samym budynku, brak retencji, brak testów.
E) Bezpieczeństwo i zarządzanie dostępem
MFA, polityki haseł, zasada najmniejszych uprawnień
konta współdzielone, konta byłych pracowników
logowanie zdarzeń, alerty, reakcja na incydenty
Co audyt wykrywa: wspólne loginy typu „biuro”, brak MFA, stare konta, brak widoczności incydentów.
F) Procesy, dokumentacja, zgodność
procedury: onboarding/offboarding, zmiany, zgłoszenia, eskalacja
umowy z dostawcami, SLA, licencje
zgodność z RODO (w kontekście IT): dostęp do danych, kopie, nośniki, upoważnienia, powierzanie
Co audyt wykrywa: chaos procesowy, brak odpowiedzialności, ryzyko prawne/kontraktowe, licencyjne „miny”.
3) Jak wygląda audyt krok po kroku? (typowy przebieg)
Dobrze przeprowadzony audyt jest przewidywalny i ma jasne etapy:
Krok 1: Ustalenie celu i zakresu
Audyt zaczyna się od pytań:
co jest najważniejsze: bezpieczeństwo, stabilność, koszty, zgodność?
jakie systemy są krytyczne (ERP, poczta, pliki, produkcja)?
czy audyt ma być „lekki” (1–3 dni) czy pełny (kilka tygodni)?
Efekt: lista obszarów + plan zbierania danych.
Krok 2: Zbieranie informacji (wywiady + dokumenty)
rozmowy z właścicielem/zarządem i osobami odpowiedzialnymi za IT
spis systemów, dostawców, umów, licencji
obecne procedury i schematy (jeśli są)
Efekt: kontekst biznesowy, nie tylko technologia.
Krok 3: Inwentaryzacja i analiza techniczna
W zależności od umów i dostępu:
przegląd konfiguracji (AD/M365, firewall, serwery, NAS, backup)
skan podatności i przegląd aktualizacji
analiza kont i uprawnień
ocena logów/monitoringu
test przywracania (często „mini-test”)
Efekt: twarde dane o stanie środowiska.
Krok 4: Ocena ryzyk i priorytetyzacja
Nie chodzi o listę 200 punktów. Chodzi o to, co ma największy wpływ:
ryzyka wysokie (np. brak MFA, backup bez testów, stare serwery)
ryzyka średnie (np. brak segmentacji, brak spójnych standardów)
ryzyka niskie (estetyka konfiguracji, „nice-to-have”)
Efekt: priorytety „co robimy najpierw”.
Krok 5: Raport i plan naprawczy
Najlepsze raporty są zrozumiałe dla nietechnicznych i jednocześnie użyteczne dla adminów:
streszczenie dla zarządu (1–2 strony)
opis problemów + konsekwencje
rekomendacje + warianty (minimum / optymalnie)
plan wdrożenia: quick wins (0–30 dni), średni termin (30–90), długoterminowo (3–12 mies.)
estymacje kosztów i nakładu pracy
Efekt: dokument, który można realnie wdrożyć.
4) Jakie są „produkty” audytu? Co firma powinna dostać?
Minimum, które ma sens:
raport (wraz z priorytetami)
lista rekomendacji z uzasadnieniem i ryzykiem
plan działań (harmonogram + odpowiedzialności)
inwentaryzacja zasobów IT (sprzęt, systemy, konta uprzywilejowane)
mapa ryzyk (np. wysoka/średnia/niska + skutki)
Opcjonalnie (często bardzo wartościowe):
schemat sieci
polityki i procedury (backup, dostęp zdalny, offboarding)
rekomendacje licencyjne i kosztowe
dokumentacja do przekazania kolejnemu dostawcy IT (jeśli będzie zmiana)
5) Ile trwa i ile kosztuje audyt? (od czego to zależy)
Nie podam jednej ceny, bo rozrzut jest ogromny. Realnie koszt zależy od:
liczby użytkowników i lokalizacji
ilości serwerów/usług i „nietypowych” systemów
czy jest chmura (M365/Google), czy on-prem, czy hybryda
czy wchodzi w grę skan podatności/pentest
poziomu dokumentacji (im większy chaos, tym więcej pracy)
Praktyczna wskazówka: jeśli ktoś oferuje audyt „pełny” za podejrzanie niską kwotę i bez dostępu do danych technicznych, to zwykle będzie to raport ogólnikowy.
6) Najczęstsze błędy firm przy audycie IT
Audyt bez celu („zróbcie audyt, bo tak”) → raport ląduje w szufladzie.
Za szeroki zakres na start → za dużo informacji, brak priorytetów.
Brak testu odtwarzania → backup wygląda dobrze tylko na papierze.
Skupienie na technologii bez procesów → problemy wracają (np. offboarding).
Brak właściciela wdrożenia → nikt nie dowozi rekomendacji.
7) Kiedy audyt informatyczny ma największy sens?
przed zmianą dostawcy IT (albo gdy podejrzewasz „bałagan”)
po incydencie (awaria, ransomware, wyciek)
przy szybkim wzroście firmy (nowe osoby, nowe systemy)
przed wymaganiami kontrahenta/ISO/ubezpieczyciela
gdy IT „działa”, ale kosztuje coraz więcej i nikt nie wie dlaczego
przed migracją do chmury lub przed wymianą serwerów/NAS
Podsumowanie
Audyt informatyczny to uporządkowany przegląd infrastruktury, bezpieczeństwa, kopii zapasowych, dostępów i procesów IT, zakończony raportem z priorytetami i planem działań. Jego celem jest zmniejszenie ryzyka awarii i incydentów, poprawa stabilności oraz uporządkowanie kosztów i odpowiedzialności. Jeśli szukasz sprawdzonej firmy informatycznej, możesz zacząć od wpisania w wyszukiwarce np. „audyt IT Wrocław” albo „Outsourcing IT Wrocław” i wysłać zapytanie ofertowe do kilku firm — poproś o przykładowy zakres, sposób priorytetyzacji ryzyk i informację, czy w ramach audytu robią weryfikację backupu oraz (choćby) test odtworzenia.
