Wrocławscy policjanci z drogówki przeprowadzili kontrolę samochodu, w którym w trzy osoby podróżowały, a ich zachowanie wzbudziło podejrzenia funkcjonariuszy. Wynik badania narkotesterem wykazał obecność amfetaminy u kierowcy, przy którym znaleziono również substancje odurzające. Co więcej, w aucie odkryto znaczne ilości nielegalnych narkotyków, co prowadzi do poważnych konsekwencji prawnych dla zatrzymanych.
Funkcjonariusze z Wydziału Ruchu Drogowego we Wrocławiu postanowili zatrzymać do kontroli osobowe bmw, które wzbudziło ich wątpliwości podczas patrolu Alei Wielkiej Wyspy. Za kierownicą siedział 37-letni mężczyzna, którego stan psychofizyczny oraz dziwne zachowanie nasunęły policjantom podejrzenia. Przeprowadzone badanie ujawniło obecność narkotyków w jego organizmie, co skutkowało dalszymi działaniami mundurowych.
Zatrzymanie kierowcy i jego pasażerek przyniosło kolejne niepokojące odkrycia. Przy młodszej z kobiet policjanci również znaleźli woreczki z białą substancją, która odpowiadała tej obecnej u kierowcy. W sumie, funkcjonariusze znaleźli przeszło 1500 porcji handlowych amfetaminy ukrytych w pojeździe. Dodatkowo, kontrola stanu technicznego bmw wykazała, że pojazd nie miał aktualnych badań, co doprowadziło do zatrzymania dowodu rejestracyjnego.
Cała trójka podróżujących wykazała się dziwnym tłumaczeniem, nie potrafiąc wskazać źródła narkotyków w aucie ani sposobu ich przedostania się do organizmu kierowcy. Teraz mężczyzna oraz kobiety mogą liczyć się z surowymi konsekwencjami, w tym karą pozbawienia wolności, zależnie od wymiaru przestępstwa, które zostało popełnione. Takie działania policji mają na celu zwalczanie narkotyków i dbanie o bezpieczeństwo na drogach Wrocławia.
Źródło: Policja Wrocław
Oceń: Kontrola drogowa we Wrocławiu kończy się zatrzymaniem kierowcy z narkotykami
Zobacz Także